Drewniana zabawka
Od dawna podobają mi się drewniane zabawki. Pewnie jest to wynikiem tego, że lubie drewno i jak na faceta przystało, nadal jestem jedynie dużym chłopcem. Z wiekiem zmieniły się jedynie możliwości, ale w duchu lubie się bawić zabawkami. Kiedy chodzę po tych wszystkich sklepach, to czasami widzę zabawki, które przypominają mi dzieciństwo. Zwykle są to metalowe autka przypominające dawne „resoraki”, a czasami pojawiają się też drewniane samochody.
(*)

(*)
Niektóre są fajne. Podobają mi się. Mimo wszystko zdaje sobie sprawę, że to wszystko masówka. Każda z tych zabawek jest jedną z dziesiątek tysięcy sztuk, które zostały wyprodukowane i rzucone do sklepów. Nie lubie masówki, chociaż doceniam też to, że dzięki produkcji masowej np narzędzi, mogę kupić to, co potrzebuje w dużo niższej cenie niż gdyby to była pojedyncza sztuka. Masówka ma też swoje plusy.
(*)

(*)
Od dawna chodziło mi po głowie, aby samemu zrobić samochód z drewna. Koncepcji było wiele. Po wybraniu :”jedynej słusznej”, jak mi się wtedy wydawało, przystąpiłem do wykonania dzieła. Dzieło zmieniało się wielokrotnie i na końcu wyszło połączenie pojazdu jaskiniowców z tych, które pojawiają się w mad maxie. Taka hybryda.
(*)

(*)
Jak to zwykle u mnie z kolorami też miałem kłopot. Zawsze mam problem z kolorami. Uczę się zestawiać kolory od wielu lat i nadal strasznie mnie ten element pracy boli. Autko ze zdjęć przemalowywałem kilkakrotnie i na koniec zostawiłem je z takimi kolorami, jak widać.
Bawiłem się świetnie przy wykonywaniu tej zabawki i już mam pomysły na kolejne. Kiedyś bawiłem się zabawkami, a teraz mam dużo frajdy z robienia zabawek. Jeśli nie macie co ze sobą zrobić, to spróbujcie robić zabawki. Świetna zabawa. Nie masz dla kogo ? I tak rób. Jak zrobisz, to znajdziesz kogoś, komu będziesz mógł taką zabawkę sprezentować. Ja z całą pewnością niedługo zrobię kolejną zabawkę.
Pozdrawiam
Tutaj znajdziesz wcześniejszą „zabawkę”, którą wykonałem:
(*) Robocik – Król Rękodzieła – Zderzenia i zdarzenia (agclassic.art)